Spory zawód sprawili swoim kibicom piłkarze tarnobrzeskiej Siarki. Gracze trenera Ryszarda Kuźmy nie dali rady przedostatniej drużynie w lidze – Limanovii Limanowa. Gospodarze zagrali słabo, ale mimo tego byli stroną przeważającą i powinni zainkasować trzy oczka. Znakomitych okazji nie wykorzystali Marcin Figiel i Marcin Truszkowski. W ostatnim meczu rundy Siarkowcy zmierzą się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.
SIARKA TARNOBRZEG – LIMANOVIA LIMANOWA 0:0
Siarka: Melon, Stępień, Nadolski, Walencik, Persona, Frankiewicz, Tunkiewicz (73′ Chwastek), Cicman, Figiel, Więcek(66′ Parobczyk), Truszkowski (83′ Ciećko)
Limanovia: Limanowa: Sotnicki, Hudecki, Kulewicz, El-Said (46′ Czajka), Niechciał, Komorek (60′ Serafin), Mysiak, Margol, Krówczyński (87′ Więcławek), Waksmundzki (76′ Zawadzki), Chmiest
Żółte kartki: Waleńcik, Chwastek – Hudecki, El-Said, Zawadzki
Czerwona kartka: Waleńcik (za dwie żółte kartki)
