BENIAMINEK Z TORUNIA ROZSTRZELAŁ JEZIOROWCÓW

0
1092

Nie tak miało wyglądać ostatnie starcie przed własną publicznością w wykonaniu Jeziora Tarnobrzega. Tylko pierwsze 10 minut starcia z Polskim Cukrem Toruń było wyrównane i dawało nadzieje na to, że gospodarze postawią się faworytowi.  Sam mecz był pokazem radosnej koszykówki bez obrony i taktyki, w którą dali się również wciągnąć goście.

Znakomicie zaprezentował się były gracz Jeziora – LaMarshall Corbett, który w samej pierwszej odsłonie rzucił aż 18 punktów dla Twardych Pierników. Bardzo dobrze spisał się również były kapitan ekipy z Tarnobrzega, Marcin Nowakowski.

Na kolejkę przed końcem Jeziora ma jeszcze matematyczne szanse na opuszczenie ostatniej lokaty, ale biorąc pod uwagę, że jedzie do Radomia na mecz z Rosą można już chyba powiedzieć, że drużyna Zbigniewa Pyszniaka zajmie na koniec sezonu 16. miejsce.

JEZIORO TARNOBRZEG – POLSKI CUKIER TORUŃ 81:123 (31:36, 15:33, 16:17, 19:37)

Jezioro: Wysocki 6, Patoka 18, Williams 11, Wall 9, Miller 8, Morawiac 5, Wojdyr 4, Młynarski 2, Pandura

Polski Cukier: Corbett 21, Denison 19, Comagić 17, Zyskowski 14, Perka 13, Nowakowski 10, Sulima 10, Jankowski 9, Franklin 7, Radwański 3, Lisewski.