SROMOTNA PORAŻKA JEZIORA Z PGE TUROWEM

0
898

Nie tak wyobrażali sobie pierwszy mecz na własnym parkiecie kibice i koszykarze tarnobrzeskich Jeziorowców. Rywal był co prawda najtrudniejszy z możliwych, bo był nim aktualny mistrz Polski – PGE Turów Zgorzelec. Goście od samego początku dyktowali warunki gry i już do przerwy mogli się czuć pewni zwycięstwa. Ostatecznie w spotkaniu bez większej historii Jezioro zostało rozgromione przez zespół prowadzony przez Miodraga Rajkovicia aż 83:119!

Dla tarnobrzeżan był to drugi mecz i druga porażka w obecnym sezonie. Kolejnym rywalem koszykarzy Zbigniewa Pyszniaka będzie beniaminek z Lublina – Wikana Start. – Przegraliśmy ten mecz już w pierwszej kwarcie, bo już w niej mieliśmy aż 14 punktów straty. Naszym rywalem był mistrz Polski, nie można tak zaczynać meczu z tak wymagającym rywalem. Nasza gra w obronie była bardzo słaba – powiedział gracz Jeziora, Dominique Johnson.

Jezioro Tarnobrzeg – PGE Turów Zgorzelec 83:119 (14:28, 20:32, 33:33, 16:26)

Jezioro: Williams 22, Johnson 22, Miller 20, Młynarski 8, Kozłow 6, Wysocki 5, Patoka 0, Pandura 0.

PGE Turów: Kulig 22, Taylor 19, Jaramaz 16, Moldoveanu 11, Nikolić 11, Chyliński 10, Collins 9, Wiśniewski 9, Zigeranović 8, Karolak 4, Gospodarek 0.